Ponieważ na wystawach psów rasowych sędziowie najczęściej rozpoczynają pracę od ustawienia konkurentów i pierwszych, ogólnych refleksji a następnie przechodzą do obejrzenia zębów, dziąseł, fafli, oczu itd. różnych szczegółów budowy anatomicznej głowy, proponuję następujący porządek naszych rozważań dotyczących standardu rottweilera. I. Ogólne wrażenie, zachowanie się, temperament, proporcje. II. GłowaZanim przejdę do interpretacji, komentarza dotyczącego wzorca rasy, pragnę zwrócić uwagę szanownych Czytelników, zwłaszcza tych, którzy zarazili się już bakcylem kynologii, na kilka spraw wiążących się z oceną jakości rottweilera i werdyktem sędziego dokonywanym na każdej wystawie psów. Musimy sobie zdać sprawę, że wynik końcowy oceny psa stanowi bilans zaobserwowanych zalet i wad jego budowy anatomicznej, szaty, pigmentacji, ruchu, psychiki, wiążącego się z nią temperamentu itp. Podkreślenia wymaga fakt, że ocena jest zawsze subiektywna. Nawet sędzia znający perfekcyjnie standard rasy dokonuje oceny niejako przez pryzmat własnej osobowości, własnych upodobań. Tak być po prostu musi i dobrze bowiem wszelkie konkursy kynologiczne stają się tym bardziej interesujące. Na marginesie tych refleksji przypomnę, że sędziowie, w czasie oceny, nie mogą posługiwać się katalogiem. Werdykt sędziego jest ostateczny. Wystawcy nie przysługuje prawo odwołania od tej decyzji. Przybliżenie szczegółów wzorca, dokonanie komentarza na ten temat pozwoli Państwu na lepsze, możliwie precyzyjne zrobienie konfrontacji tych wiadomości z obserwacjami własnej pociechy - rottweilera. , szyja. III. Tułów, ogon, kończyny, ruch IV. Szata, skóra, wzrost, waga. V. Charakter. Zanim przystąpimy do szczegółowego studiowania wzorca, popatrzmy jak zbudowany jest każdy pies, przy jednoczesnym uwzględnieniu charakterystycznych dla interesujących nas rottweilerów proporcji. potocznym rozumieniu tego słowa, rottweiler jest psem więcej niż średniej wielkości. Zwłaszcza samce w górnym pułapie wzrostu (68cm) można uważać za psy duże. Jego zwarta, krzepka budowa, szeroka klatka piersiowa, umięśniony tułów, ogólnie mocna i proporcjonalna sylwetka w swoim wyrazie wskazuje na dużą siłę a zarazem skoczność, zręczność i wytrzymałość. Ten typ budowy psa szczególnie wiele traci ze swego piękna kiedy mamy do czynienia z egzemplarzem otłuszczonym, limfatycznym, słabo związanym i słabo umięśnionym. To ma być pies, w szerokim pojęciu rzeźbiony poprzez umięśnienie, sprawność i temperament. Takie cechy rottweilera wskazują na celowość dążeń hodowlanych uzyskiwania egzemplarzy o wzroście nieco mniejszym [+/- 2 cm] niż przewiduje maksimum normy. Oznacza to jednocześnie dążenie do uzyskiwania egzemplarzy nieco krótszych. Dopuszczalna długość tułowia /mierzona od mostka do guza siedzeniowego/ powinna mieścić się w wielkości: wzrost + 15%, oznaczałoby to jednak psa nieco długiego, przegrywającego w tym zakresie z tymi, które zachowują proporcje dość krótkiego prostokąta. Muskularna sylwetka, uważne, inteligentne wejrzenie, stwarza wrażenie psa aktywnego, miłego i odważnego. Wspomniany temperament i wiążąca się z nim aktywność psa ma oznaczać żywe ale nie histeryczne i nerwowe reagowanie na wszelkie zaobserwowane zjawiska. Rottweiler ma być pewny swojej męskiej siły w pojęciu psychicznym i fizycznym i w żadnym przypadku nie może reagować nerwowo i złośliwie: bez powodu atakować, rzucać się czy w popłochu uciekać w sytuacji nieznanych sobie zjawisk. Reasumując - ma to być pies miły, spokojny, przyjazny ale jednocześnie z godnością i twardy, pozbawiony wierno - poddańczej służalczości. Dlatego typowy przedstawiciel rasy szkoli się bardzo ładnie ale nie w atmosferze "zgadywania myśli swego pana" - to jest przyjaciel i partner z charakterem a nie sługus... I jeszcze jedno. Arbiter spokojnie chodzący pomiędzy stojącymi na ringu rottweilerami, dokonujący oceny m.in. poprzez dotykanie, nie powinien kończyć imprezy u krawca lub, co gorsza u lekarza….. Jest to już jednak osobna sprawa, a zarazem memento dla entuzjastów rasy, a zwłaszcza właścicieli tych psów. Oni bowiem ponoszą winę za różnego typu awantury z udziałem rottweilerów. Ad.II. Głowa, szyja. ...."Mocne szyje, wygięte jak dobrze napięty łuk, wieńczą graniaste głowy, niby kamienne tarany, gotowe do uderzenia." To metaforyczne ujęcie podkreśla ważkość głowy w całej sylwetce rottweilera. Rzeczywiście jest to bardzo ważny element budowy tego psa. Nieprzypadkowo więc na stupunktowej skali oceny rottweilera, szczegóły budowy głowy, wraz z szyją, obejmują aż 31 punktów wg następującego wyszczególnienia: - głowa - 9 pkt. - uzębienie - 5 pkt. - uszy - 3 pkt. - kolor oczu - 4 pkt. - kształt oczu - 2 pkt. - pigment - 4 pkt. - szyja - 4 pkt. ------------------------------------------- 31 pkt. Przyjrzyjmy się nieco dokładniej szczegółom budowy głowy. Mózgowioczaszka: powinna być średniej wielkości, szeroka między uszami, linia czoła widziana z boku umiarkowanie wypukła. Guz potyliczny dobrze rozwinięty, ale nie nadmiernie wystający. Przełom czołowy (stop) dobrze zaznaczony. Rzeźba mózgowioczaszki w znacznym stopniu stwarza wrażenie "samczości" lub "suczego wyrazu" danego egzemplarza. Nie oznacza to jednak celowości dążenia do możliwie największej, przebudowanej głowy. Jak w całej sylwetce psa, również tu muszą być zachowane proporcje komponujące się w ładną, harmonijną całość z pozostałymi elementami budowy. W powyższych wymiarach zwraca uwagę, że kształt mózgowioczaszki w obrysie (B:D) jest trapezowaty, ale bardzo zbliżony do kwadratu. Długość kufy (A), jest tylko nieznacznie większa niż jej głębokość (E). Prawidłowość ta jest dobrze widoczna na rysunku głowy z profilu. W ogólnym zarysie pożądane jest, aby proporcje profilu głowy rottweilera kształtowały się jak na rysunku nr.1 - 1:1,5:2. Najwięcej kontrowersji wywołuje długość kufy. Według ADRK długość kufy do długości mózgowioczaszki powinna kształtować się jak 40% do 60% z jednoczesnym wskazaniem, że optimum stanowi kufa o długości nieco poniżej 10 cm u psa i poniżej 9 cm u suki. Pamiętać jednak należy, że przy ocenie proporcji długości kufy i mózgowioczaszki należy zachować daleko idącą tolerancję, nawet kiedy relacja ta wynosi 1:1, przy zachowaniu jednak odpowiedniej głębokości kufy. Za błędną uznaje się głowę rottweilera, która jest charcia, wąska, lekka, za krótka, zbyt długa ale również ociężałą, przebudowaną, z płaskim czołem, czyli z brakiem przełomu lub słabo zaznaczonym. Również pofałdowana na głowie skóra jest błędem. Zmarszczki mogą występować ale jedynie w sytuacji kiedy pies zwraca na coś szczególną uwagę. Trzewioczaszka. Nos: krawędź nosowa powinna być prosta, kufa szeroka u nasady, zwężająca się nieznacznie. Trufla (zakończenie nosa) dobrze uformowana, raczej szeroka niż okrągła, ze stosunkowo dużymi nozdrzami, zawsze czarna. Rozstawienie otworów nosowych dość szerokie. Kufa(pysk): powinna być proporcjonalna do głowy, ani zbyt długa ani zbyt krótka. Przy zachowanej proporcjonalności sprawą pierwszej wagi jest nie tyle długość kufy, ile jej wypełnienie. Inaczej mówiąc, nie może być ona wąska, klinowata, płytka i w tym sensie długa lub spiczasta. Błędem jest również rozszczepiona trufla, łukowata lub wklęsła krawędź nosowa, jasna lub łaciata trufla. Wargi (Fafle):czarne, suche, przylegające, kąciki zamknięte, nie zwisające, dobrze pigmentowane, umiarkowanie mięsiste. Do błędów zalicza się otwarte kąciki pyska, fafle słabo pigmentowane, różowe lub cętkowane. Szczęki: mocne, komponujące się z całym wyrazem głowy. Zarówno szczęka jak i żuchwa nie mogą być akcentem rachitycznym, zwężenia nadające wyraz klinowatości kufy są błędem. Policzki: łuki jarzmowe mocno akcentowane ale bez przesady - policzki zbyt mocne, wydatne, "misiowate", należy uznać jako błąd. Uzębienie: mocne i pełne (42 zęby), zgryz nożycowy. Do błędów obniżających ocenę zalicza się zgryz cęgowy, natomiast przodozgryz, tyłozgryz, brakujące praemolary lub molary stanowią wadę dyskwalifikującą. Oglądając uzębienie łatwo jest zweryfikować pigmentację dziąseł. Zwłaszcza tzw linia zębowa przebiegająca wzdłuż dziąseł nad siekaczami szczęki powinna być równa i jak najciemniejsza. Jej brak jest błędem. Rottweiler nie może mieć dziąseł jasnoróżowych gdyż to źle komponuje się z jego ogólną karnacją. Ponieważ uzębienie u rottweilerów podlega dość rygorystycznej ocenie pozwolę sobie przypomnieć jak ta sprawa wygląda u naszych ulubieńców. Szczęka: 3 siekacze (Incisivi), 1 kieł (Caninus), 4 zęby przedtrzonowe (Praemolares), 2 zęby trzonowe (Molares)Żuchwa: 3 siekacze, 1 kieł, 4 zęby przedtrzonowe, 3 zęby trzonowe. W skrócie wg wzoru zębowego uzębienie psa jest następujące: 3I, 1C, 4P, 2M, (szczęka) - 20 zębów 3I, 1C, 4P, 3M, (żuchwa) - 22 zęby Uzębienie dorosłego rottweilera składa się z 42 zębów. Szczenięta rodzą się bez zębów. Zęby wyrzynają się między 3 a 5 tygodniem życia. Najpierw wyrastają mleczne kły, następnie siekacze a na końcu przedtrzonowce. Wyjątek stanowią P1 - pierwsze przedtrzonowce, które pojawiają się dopiero w okresie zmiany zębów (4 - 5 miesiąc) i nie ulegają już zmianie. Podobnie nie ma mlecznych trzonowców, które w okresie zmiany zębów wyrastają od razu jako stałe. Zębów mlecznych jest 28; oznacza się je małymi literami nazw łacińskich: Wzór: 3i 1c 3p (szczęka) 3i 1c 3p (żuchwa) Sprawą ważną jest komplet zębów ale równoważną kwestię stanowi zgryz. Rodzaj zgryzu określony jest przez wzajemny układ siekaczy. U rottweilerów pożądanym układem siekaczy jest zgryz nożycowy. Egzemplarze z niekompletnym uzębieniem jak również z wadą zgryzu nie są dopuszczane do hodowli. RODZAJE ZGRYZU (wraz z opisem i odnośnikiem). Rodzaj zgryzow narazie to koniec!!
Dodaj nowy wpis